potrzebne materialy
-wstazeczki
-lancuszek choinkowy
-zwykly sznurek
-pistolet do klejenia na goraco
-no i przedewszystkim kubeczki po kawie nespresso
tak wygladaja ukonczone
a to wyzej wspomniany aniolek
i dwa male kubeczki po kawie sklejone razem
z rozmachem zrobilam 8 tych czerwonych dzwoneczkow
ukrochmalily sie tez moje wieksze aniolki i jeden mniejszy
to byl naprawde pracowity dzien dzisiaj
wypatrzylam w sklepie takie tasmy na rolkach ,maja ok.500metrow i wiecie co nadaja sie idealnie na rozyczki nie moglam sie powstrzymac i kupilam kilka rolek a rozyczki beda wygladaly tak
i co najwazniejsze to byla wyprzedaz i za rolke nie uwierzycie zaplacilam przyslowiowe grosze ;-)
a teraz pozwolcie ze dam odpoczac moim poparzonym od kleju i zmeczonym paluszkom;-)
pozdrawiam serdecznie Bozena
P.S.jesli ktos z was skorzysta z kursiku niech podesle zdjecie to wkleje do wspolnej galerii ;-)
Bożenko na tak śliczne dzwoneczki to nawet poparzone paluchy można poświęcić:))
OdpowiedzUsuńMarylko dziekuje a poparzone paluchy beda jeszcze kilka dni bo dalej kleje ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne dzwoneczki. Widzę, że sezon bożonarodzeniowy rozpoczęty.
OdpowiedzUsuńMalgos 13 slicznie dziekuje a sezon tak juz rozpoczety;-)
OdpowiedzUsuń